Protokół nr XXXI/2009 z sesji Rady Gminy, która odbyła się w dniu 29 października 2009 roku
Protokół nr XXXI/2009
z sesji Rady Gminy Wielka Nieszawka, która odbyła się w dniu 29 października 2009 r. w godz. 15:00 do 17:30 w Ośrodku Kultury w Małej Nieszawce.
Obecni wg list obecności stanowiących zał. nr 1 i nr 2 do protokołu.
Porządek posiedzenia:
1. Otwarcie posiedzenia:
- stwierdzenie quorum,
- przedstawienie porządku obrad.
2. Przyjęcie protokołu z XXX sesji, która odbyła się w dniu 29 września 2009 roku.
3. Informacja o stanie realizacji zadań oświatowych na terenie gminy Wielka Nieszawka za rok szkolny 2008/2009 (druk nr 1).
4. Sprawozdanie z działalności Gminnej Biblioteki Publicznej i Ośrodka Kultury w roku 2009 (druk nr 2).
5. Informacja o złożonych oświadczeniach majątkowych za rok 2008:
a) Wojewody Kujawsko-Pomorskiego (dot. przewodniczącego Rady Gminy i Wójta Gminy),
b) Wójta Gminy (dot. pracowników samorządowych),
c) Przewodniczącego Rady Gminy (dot. radnych).
Przerwa
6. Rozpatrzenie projektów uchwał w sprawie:
a) zmiany uchwały dotyczącej ustalenia wynagrodzenia zasadniczego, dodatku funkcyjnego oraz dodatku specjalnego przysługujących wójtowi gminy ( druk nr 3).
7. Informacja z działalności Komisji między sesjami – referują przewodniczący Komisji.
8. Informacja Przewodniczącego Rady Gminy z realizacji podjętych uchwał – referuje Przewodniczący Rady.
9. Interpelacje i wolne wnioski.
10. Zakończenie sesji.
Ad. 1.
XXXI sesję otworzył Przewodniczący Rady Gminy Bronisław Krywionek, który na wstępie powitał zebranych. Następnie stwierdził, że w momencie otwarcia obrad na stan 15 radnych obecnych jest 13 (nieobecni usprawiedliwieni: Brygida Czapiewska, Bernard Brzeziński), co oznacza, że Rada jest władna do podejmowania uchwał, stanowisk, decyzji.
Następnie poprosił o zgłaszanie uwag do porządku posiedzenia, który radni otrzymali w zawiadomieniu o sesji.
Radni nie wnieśli uwag do porządku obrad.
Ad. 2.
Przewodniczący Rady poinformował, że według jego wiedzy do dnia poprzedzającego sesję nie wpłynęła do biura Rady Gminy żadna uwaga na piśmie co do treści protokołu z XXX sesji Rady Gminy, która odbyła się w dniu 29 września 2009 roku. W związku z tym poddał pod głosowanie przyjęcie protokołu w przedstawionej treści. Za przyjęciem głosowało
13 radnych, głosów przeciwnych nie było, głosów wstrzymujących się nie było. Przewodniczący stwierdził, że w wyniku głosowania protokół z XXX sesji został przyjęty przez Radę jednogłośnie.
Ad. 3.
Przewodniczący Rady Gminy poinformował, że radni otrzymali opracowanie o stanie realizacji zadań oświatowych na terenie gminy Wielka Nieszawka za rok szkolny 2008/2009 (druk nr 1) – stanowi załącznik nr 3 do protokołu – wraz z materiałami na sesję. Następnie poprosił wójta o zabranie głosu w celu omówienia raportu.
Wójt Kazimierz Kaczmarek – wyjaśnił, że w związku ze zmianą ustawy o systemie oświaty jest zobowiązany, jako organ wykonawczy, przedstawić do 30 października bieżącego roku informację o wynikach sprawdzianu i egzaminu w szkołach z poprzedniego roku szkolnego. Sprawozdanie, które otrzymali radni w formie pisemnej (druk nr 1), zostało sporządzone
w oparciu o informacje przesłane przez Okręgową Komisję Egzaminacyjną w Gdańsku
i raporty przygotowane przez szkoły. Poinformował, że odbyło się spotkanie z Komisją Oświaty w tej sprawie. Przedstawił wyniki sprawdzianów w szkołach podstawowych gminy Wielka Nieszawka, szkoła podstawowa w Małej Nieszawce uzyskała wynik 27,70 %, szkoła podstawowa w Cierpicach 21,55 %, w porównaniu do wyników w kraju 22,64 %
i w województwie 22,17 %. Średni wynik obu szkół 24,62 % jest wyższy od średnich wyników w kraju i w województwie. Jednocześnie podkreślił, że wyniki sprawdzianu osiągnięte w szkole podstawowej w Wielkiej Nieszawce są zaliczane do wyników najlepszych szkół w Polsce. Zostało to dostrzeżone przez Kuratorium Oświaty, które stawia tą szkołę innym jako przykład.
Stwierdził, że na podstawie wyników osiągniętych przez poszczególnych uczniów w trzech klasach szóstych (jedna w Małej Nieszawce i dwie w szkole w Cierpicach) można dopatrzeć się czynników, które wpływają na osiągnięte rezultaty. Różnica punktów między uczniem najsłabszym a najlepszym w szkole w Małej Nieszawce wynosi 7 punktów, a w szkole w Cierpicach 14-15. Jego zdaniem taka sytuacja wynika z innego podejścia do poszczególnych uczniów. Zajęcia wyrównawcze, jak i również lekcyjne, w Małej Nieszawce są ukierunkowane na wszystkich, a nie tylko na najzdolniejszych, w Cierpicach natomiast większą uwagę zwraca się na tych, którzy osiągają lepsze wyniki, a słabi pozostają w tyle. Mimo oceny, że ten rocznik uczniów był słaby, szkoła w Małej Nieszawce osiągnęła dobre rezultaty. W związku z tym trzeba się zastanowić, jak ten problem rozwiązać.
Zauważył, że analiza wyników jest przygotowana po raz pierwszy. Aby móc wyciągnąć dalsze wnioski dotyczące realizacji zadań oświatowych, niezbędne by były informacje z Kuratorium Oświaty i ocena wyników przez instytucję zewnętrzną. Rozporządzenie Ministra Edukacji, które weszło w życie 15 października b.r., ustala nowy system oceniania szkół, który opiera się na zestawieniu analizy niezależnych ekspertów i raportów przygotowanych przez szkoły. Na tej podstawie można będzie dokonać rzetelnej, dogłębnej oceny wyników egzaminów. Podsumowując wyniki obu szkół podstawowych można stwierdzić, że rezultat sprawdzianu jest bardzo dobry, mimo że są różnice.
Jeżeli chodzi o wyniki egzaminu gimnazjalnego w odniesieniu do jednego gimnazjum na terenie gminy, w części humanistycznej średnia wyniosła 33,71 %, w kraju 31,67 %, w województwie 31,00 %. Tak więc wyniki osiągnięte w gimnazjum są wyższe. Z kolei z części matematyczno-przyrodniczej osiągnięto średnią 27,64 %, kraj 26,03 %, województwo
25,14 %, czyli też powyżej. Egzamin pisały 2 klasy, ale w raporcie brak jest tabelki, która umożliwiałaby porównanie wyników tych klas i różnic między najlepszym i najsłabszym uczniem.
Widać po wynikach, że system edukacji funkcjonuje dobrze i można sobie życzyć, aby przez najbliższe lata wysokie wyniki utrzymywały się.
Na wyniki pracuje się cały rok. Trzeba w związku z tym przeprowadzać próbne egzaminy i sprawdziany, aby wyrobić w uczniach nawyk samodzielnego odczytywania testów. Gdyby bowiem uczniowie po raz pierwszy dostali karty do wypełnienia, wyniki byłyby gorsze. Niewątpliwie trzeba docenić całoroczny wkład pracy włożony w przygotowanie do egzaminów.
Egzaminy i sprawdziany w szkołach z terenu gminy Wielka Nieszawka wypadły bardzo dobrze w skali kraju i województwa, za co wójt podziękował wszystkim, którzy się do tego przyczynili, życząc dalszych sukcesów.
W czasie wystąpienia wójta przybyła radna Brygida Czapiewska – obecnych jest 14 radnych.
Przewodniczący Rady Gminy oddał głos przewodniczącemu Komisji Zdrowia, Kultury, Oświaty i Sportu w celu przedstawienia stanowiska na temat złożonej informacji.
Przewodniczący Komisji Ireneusz Śmiechowski – poinformował, że na posiedzeniu, które odbyło się 27 października, z udziałem p. wójta i p. Opyrchała, komisja dyskutowała na temat przedstawionych raportów. Stwierdził, że jest pod wrażeniem pracy p. Bronisławy Masłowskiej, która od lat bardzo dobrze zarządza szkołą, dzięki czemu szkoła uzyskuje tak dobre wyniki. Skierował również słowa uznania w stronę p. Masłowskiej, dyrektor gimnazjum, ponieważ od 2 lat w tej szkole widać wyraźną poprawę. Nie gorzej jest w szkole podstawowej w Cierpicach. Są pola, na których trzeba popracować. Dotyczy to pracy z uczniem słabym w celu wyeliminowania tak dużej rozpiętości punktowej wśród uczniów. Trzeba zaangażować rodziców do większej współpracy ze szkołą podstawową w Cierpicach. Takie dwa wnioski nasunęły się komisji.
Komisja uważa, że nauczyciele powinni przywiązywać większą wagę do słabszych uczniów. Każdy chce pracować z najlepszymi uczniami, a słabsi zostają na uboczu.
Przewodniczący pogratulował osiągniętych wyników i życzył dalszych sukcesów, raz jeszcze podkreślając, że szkoła podstawowa w Małej Nieszawce znakomicie wypadła w skali kraju.
Komisja pozytywnie zaopiniowała przedstawiony raport.
Przewodniczący Rady Gminy otworzył dyskusję i poprosił o zabieranie głosu.
Dyrektor Bogdana Drychta – pogratulowała wyników p. dyrektor szkoły podstawowej w Małej Nieszawce, mówiąc, że chciałaby osiągać takie same. Powiedziała, że w szkole w Cierpicach przeprowadza się bardzo dużo zajęć wyrównawczych i kompensacyjnych, właśnie dla uczniów bardzo słabych. Odnosząc się do wypowiedzi wójta o fatalnym roczniku, potwierdziła, że taki właśnie ten rocznik był pod względem wyników egzaminu. Niektóre dzieci nie mają możliwości intelektualnych. W raporcie była informacja, że 44% uczniów klasy 6b ma opinię o dostosowaniu wymagań, jedna uczennica na koniec szóstej klasy otrzymała orzeczenie o kształceniu specjalnym. To wszystko miało wpływ na wynik tej klasy. Dyrektor uczyła tą klasę i wie jakie, z jakimi problemami borykały się te dzieci.
Roczniki zdarzają się różne. Czasami zdarza się, że dzieci z niższymi możliwościami intelektualnymi jest więcej. Nauczyciele w szkole w Cierpicach przywiązują dużą wagę do uczniów słabych, bo wiedzą, że zdolny uczeń poradzi sobie sam, bez nauczyciela. Powiedziała, że wójt podpisuje arkusze organizacyjne i wie, ile jest różnych zajęć kompensacyjnych, wyrównawczych. Zajęcia dofinansowane ze środków unijnych będą przeznaczone dla dzieci, które potrzebują dodatkowej pomocy, właśnie żeby podnieść efekty nauczania. Szkole bardzo na tym zależy.
Radna Brygida Czapiewska – zauważała, że niezależnie od wyników uzyskanych w szkole podstawowej w Cierpicach, trzeba uznać je za bardzo dobre, biorąc pod uwagę średnią, która i tak jest wyższa niż przeciętna w kraju i województwie. Jeżeli chodzi o maksymalne wyniki indywidualne są one porównywalne do wyników osiągniętych w szkole podstawowej w Małej Nieszawce. 37 punktów to najwyższy wynik w obu szkołach. Są dobrzy uczniowie i w jednej, i w drugiej szkole. Są dzieci, które bardziej przykładają się do nauki i są bardziej intelektualnie rozwinięte, ale i są takie, które mają problemy. Zawsze tak będzie. Przeglądając różne rubryki w raportach przygotowanych przez szkoły, można prześledzić na przestrzeni lat osiągane wyniki. Należy jednak pamiętać nie tylko o sukcesach intelektualnych, ale również sportowych i zaangażowaniu uczniów w życie szkoły. W wielu okolicznych szkołach, jak choćby toruńskich, uczniowie nie udzielają się tak aktywnie, jak to jest w przypadku działań uczniów na terenie gminy Wielka Nieszawka. Nie można poprzestawać na statystykach, mimo że są miarodajne. Jej zadaniem wszystkie szkoły osiągnęły bardzo dobre wyniki.
Radny Waldemar Król – zapytał, jaki był wynik osiągnięty przez uczennicę w szkole podstawowej w Cierpicach, która otrzymała orzeczenie o kształceniu specjalnym. Zastanawiał się, czy powinien on zostać wzięty pod uwagę i czy teraz uczennica będzie zaniżać wyniki w gimnazjum. Otrzymał odpowiedź, że teraz będzie pisała inny test niż pozostali.
Dyrektor Bronisława Masłowska – powiedziała, że raport jest przygotowany przez gminę po raz pierwszy. Nie można brać pod uwagę tylko suchych danych. Na obronę trzeba powiedzieć, że egzamin jest tylko jednym z ważnych wskaźników osiągnięć ucznia i szkoły. Jest i druga strona medalu, jeżeli populacja szóstoklasistów w Polsce pisze ten sam sprawdzian, nie ma lepszego narzędzia do porównania wyników szkoły niż właśnie ten sprawdzian. W szkole w Małej Nieszawce nie ma wyniku maksymalnego 40 punktów. Najbardziej cieszy ją jako dyrektora szkoły, że bardzo rzadko, w ciągu 7 lat, tylko 5% uczniów otrzymało wynik niższy niż 20 punktów. To jest rezultat właśnie indywidualnej pracy z uczniami słabszymi. W maju br., kiedy zapadła decyzja o rozbudowie szkoły, była dyskusja o zmniejszeniu, w ramach oszczędności, ilości godzin zajęć dodatkowych. Wtedy dyrektorki wszystkich 3 szkół prosiły p. wójta, aby pozostawić jednak dwie godziny zajęć dodatkowych.
Zwróciła się z prośbą do Rady Gminy, żeby w przyszłym roku, kiedy będą przygotowane arkusze organizacyjne, tych dodatkowych godzin nie zabierać. Jest przekonana, że wyjazdy kolonijne, dwie dodatkowe godziny na oddział, które funkcjonują od lat, poprawa bazy lokalowej szkół widoczna z roku na rok to czynniki, które rzutują na efekty pracy.
Wójt Kazimierz Kaczmarek – jeszcze raz położył nacisk na rozpiętość punktową od 37 do 8 punktów w szkole podstawowej w Cierpicach. Na diagramach słupkowych w raporcie widać w każdej klasie 5 filarów, podczas gdy pozostali uczniowie plasują się nisko. Takie są fakty. Średnia wyszła bardzo wysoka, bo w klasie 6a jeden z uczniów uzyskał 37 punktów, jeszcze 3 innych też powyżej 30 punktów i są to filary, które ciągną klasę. Trzeba jedna spojrzeć na dolne wyniki i wysnuć z nich wnioski.
Można by jeszcze dalej dyskutować na ten temat, ale do głębszych analiz potrzebne by już były oceny ekspertów od spraw oświaty. Za 3-4 lata, kiedy będą analizy z innych szkół, te dane będzie można porównywać i stawiać inne tezy.
Następnie odniósł się do godzin dodatkowych, o których mówiła dyrektor Masłowska.
W budżecie gminy dochody spadły o 3 mln zł, czyli wynoszą 12 mln zł, a nie planowane 15 mln. Oszczędności trzeba będzie również poszukać w oświacie, bo na wyposażenie nowego pawilonu szkoły podstawowej w Małej Nieszawce w przygotowanym obecnie projekcie budżetu nie ma pieniędzy. Będą prowadzone rozmowy z dyrektorami szkół, aby poszukać oszczędności. Również w referatach Urzędu Gminy i podległych instytucjach będzie się szukać takich oszczędności.
Realne dochody budżetu na rok 2010, według informacji, które przekazał minister finansów, spadły o 3 miliony zł, z 15 mln zł na 12 mln zł. Już w tym roku podatek CIT jest ujemny. Minister finansów przekazywał zaliczki od przedsiębiorstw do końca roku, a w kwietniu br., kiedy firmy się rozliczyły, okazało się, że poniosły straty. Część pieniędzy trzeba było oddać. Podatek wyszedł ujemny. Kryzys zaczyna również dosięgać finanse gminy. Liczba zatrudnionych w gminie Wielka Nieszawka, co nie wynika z danych Urzędu Pracy, ale co wynika z podatku PIT, spadła od 32%. 1/3 ludzi przestała pracować legalnie, a pracuje w szarej sferze, z której nie ma podatków ani innych świadczeń. W związku z tym trzeba się będzie zastanowić nad dodatkowymi godzinami w szkołach. Realizowanych jest obecnie wiele inwestycji. W lipcu przyszłego roku zostanie zakończona rozbudowa szkoły w Małej Nieszawce i będą potrzebne środki na jej wyposażenie. Będzie jeszcze do wybudowania boisko, ale w przyszłym roku nie udać się wygospodarować pieniędzy na to zadanie. Na wyposażenie nowego pawilonu tak, żeby mogły się w nim odbywać zajęcia lekcyjne, potrzeba będzie ok. 200 000 zł. Jest kilka wariantów, aby poszukać oszczędności. Budżet oświaty na 2010 rok według wyliczeń, po pomniejszeniu już zapotrzebowania dyrektorów, wynosi 5 mln 200 tys. zł, a subwencja oświatowa 2 mln 460 tys. zł. Gmina będzie musiała dołożyć ponad 100 %. Na 12 mln zł dochodu, wydatki na oświatę wynoszą 5 mln 200 tys. zł. Do 15 listopada będą prowadzone rozmowy z dyrektorami, bo budżet musi być przyjęty w grudniu. Pojawiła się wątpliwość, czy budżety trzeba opracowywać według starych czy nowych zasad, ponieważ weszła nowa ustawa o finansach publicznych.
Rada Agnieszka Bajdak – powiedziała, że ponieważ prezentowane wyniki szkół są wspaniałe, miała nadzieję, że na tej sesji nie będzie podjęty temat wydatków na oświatę. Zaapelowała do radnych, aby nabrali przekonania, że pieniądze przeznaczone na dwie dodatkowe godziny zajęć nie idą na marne.
Przewodniczący Rady Gminy – podsumowując, przyłączył się do gratulacji poprzedników i powinszował wszystkim trzem szkołom tak dobrych wyników, szczególnie szkole podstawowej w Małej Nieszawce i dyrektor szkoły Bronisławie Masłowskiej. Prosił o przekazanie słów uznania całej radzie pedagogicznej. Powiedział, że z przeprowadzonej dyskusji można wyciągnąć jeden wniosek, a mianowicie, że wszelkie działania w oświacie należy nakierować na równanie w górę, szczególną uwagę zwracając na uczniów najsłabszych. W tym celu trzeba dobrze wykorzystać wszystkie dodatkowe godziny. Rada Gminy w miarę możliwości finansowych nie będzie się sprzeciwiać przyznaniu tych godzin szkołom, gdyż są one dobrze wykorzystywane. Na przyszłość prosił o przyjęcie przez szkoły jednego modelu sprawozdania, z podobnymi parametrami, co ułatwi porównanie wyników. Każde z obecnych sprawozdań jest trochę inaczej skonstruowane.
Dyrektor Bronisława Masłowska – stwierdziła, że nie ma takiego jednego schematu, który można by zastosować, ale przy dogłębnej analizie przedstawionych raportów można się dopatrzyć wspólnych punktów. Szkoła podstawowa w Małej Nieszawce od 2002 r. robi analizy wyników, w każdym roku jest inaczej, ale są zawsze punkty stałe. Tak jest i w tym przypadku. Być może informacje umieszczone są po prostu w innych miejscach raportów, ale można je odnaleźć. W sprawozdaniu gimnazjum nie ma rozbicia na dwie klasy, o czym wcześniej mówił p. wójt, ale jest za to edukacyjna wartość dodana, której nie ma w raportach szkół podstawowych. Jeżeli radni wskażą, jakich informacji oczekują w sprawozdaniach, szkoły przygotują raporty zgodnie z ich oczekiwaniami.
Przewodniczący Rady Gminy - powiedział, że chodzi o to, żeby sprawozdania miały podobny układ, wtedy będzie łatwiej porównać zawarte w nich informacje, gdyż w każdym przedstawionym sprawozdaniu szczególny nacisk został położony na co innego.
Dyrektor Bronisław Masłowska – stwierdziła, że szkoły nie otrzymały wytycznych, w jaki sposób przygotować sprawozdania.
Przewodniczący Rady Gminy – zaznaczył, że nie jest to łatwe, gdyż taka ocena jest robiona po raz pierwszy.
Dyrektor Bronisław Masłowska – sprecyzowała, że szkoła przeprowadza analizy już od 7 lat.
Przewodniczący Rady Gminy – zauważył, że raport był robiony dla Rady gminy po raz pierwszy i gdyby w przyszłości zastosować jakiś wspólny model, to ułatwiłoby radnym analizę.
Ad. 4
Wójt Kazimierz Kaczmarek – poinformował, że radni otrzymali sprawozdanie z działalności Gminnej Biblioteki publicznej o Ośrodka kultury w Małej Nieszawce (druk nr 2) – stanowi załącznik nr 4 do protokołu – w materiałach na sesję. Sprawozdanie obejmuje okres od stycznia 2008 r. do września 2009 r. Opisano w nim zorganizowane imprezy i spotkania. Przedstawiono również działalność Gminnego Centrum Informacji. Powiedział, że wcześniej zastanawiał się nad likwidacją GCI, gdyż generuje on koszty. Jednak duża liczba odwiedzin, udokumentowana wpisami w zeszycie, włącznie z podaniem numeru dowodu osobistego czy legitymacji szkolnej osoby odwiedzającej, świadczy o tym, że centrum jest mieszkańcom potrzebne. Wkrótce sprzęt informatyczny oddany do dyspozycji odwiedzających stanie się przestarzały, wtedy trzeba będzie zainwestować środki w zakup nowego. Poinformował, że na ewentualne pytania radnych dotyczące sprawozdania odpowie dyrektor biblioteki obecna na sali.
Komentując wcześniejszą wypowiedź radnej Agnieszki Bajdak powiedział, że zawsze trzeba poruszać kwestie finansowe, gdyż na terenie gminy trwa wiele inwestycji, na które potrzebne są pieniądze.
Przewodniczący Rady Gminy oddał głos przewodniczącemu Komisji Zdrowia, Kultury, Oświaty i Sportu w celu przedstawienia stanowiska na temat złożonej informacji.
Przewodniczący Komisji Ireneusz Śmiechowski – poinformował, że komisja w dniu 27 października pozytywnie zaopiniowała sprawozdanie z działalności Gminnej Biblioteki Publicznej. Pogratulował p. dyrektor, zaznaczając, że mieszkańcy gminy chętnie korzystają z biblioteki.
Przewodniczący Rady Gminy otworzył dyskusję.
Radny Józef Dąbrowski – powiedział, że na plakacie informującym o programie festynu, który odbył się 20 września, znalazły się informacje o rozgrywkach piłkarzy, występach zespołu “Wspomnienie” i innych, natomiast nie było wzmianki o kolarzach UKS “Iskra”, którzy podczas deszczu prezentowali się na scenie, pedałując na rowerach, umocowanych na rolkach. Zadał pytanie, komu zależy, żeby nie mówić o istnieniu UKS-u. Zawodnicy osiągają dobre wyniki nie tylko w województwie, ale również w kraju i godnie reprezentują gminę.
W nagrodę otrzymali od gminy koszulki z napisem “Gmina Wielka Nieszawka UKS “Iskra”. Promują gminę na zewnątrz, a na własnym terenie nic się o nich nie mówi. W tym roku Adam Urbańczyk został wicemistrzem i mistrzem Polski. W uznaniu osiągniętych wyników zawodnicy zostali powołani do kadry przygotowań olimpijskich.
Poinformował, że podczas najbliższej sesji przedstawi wyniki osiągnięte przez zawodników. Są oni doceniani przez władze centralne i wojewódzkie, a w gminie dostali tylko koszulki. Przy wsparciu wójta zostały zorganizowane dwa wyścigi “O Puchar Wójta” i jeden wojewódzki. Powinno się propagować informacje o osiąganych wynikach i organizowanych wyścigach.
Wójt Kazimierz Kaczmarek – sprostował, że występ kolarzy na scenie miał miejsce podczas imprezy zorganizowanej przez Gminną Komisję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych z okazji Dnia Dziecka, a nie Ośrodek Kultury i dyrektor Miłoszewicz. Impreza odbywała się na boisku, ale nikt z pracowników ośrodka nie był za jej organizację odpowiedzialny. Nigdy nie oceniano działalności UKS “Iskra” ani żadnych innych poczynań sportowych na terenie gminy, stąd też nie ma żadnych zapisów na ten temat. Gmina wspiera na ile to możliwe działalność UKS-u, jak zaznaczył wcześniej sam radny Dąbrowski.
Podziękował radnemu za informacje o osiągnięciach zawodników i uczestnictwie w zawodach, które są przedstawiane przez niego na sesjach. Uznał, że jest to dobra promocja aktywności UKS-u “Iskra”.
Radny Józef Dąbrowski – podziękował wójtowi za sprostowanie i przeprosił za pomyłkę.
Radny Waldemar Król – zapytał dyrektor biblioteki p. Miłoszewicz o różnicę między pojęciem turystyka a turyzm, które pojawiło się w sprawozdaniu.
Dyrektor Maria Miłoszewicz – powiedziała, że jest to nowe pojęcie wprowadzone przez międzynarodową organizację zajmującą się UKD, czyli uniwersalną klasyfikacją dziesiętną
i jest związane z wprowadzaniem nowych symboli.
Radny Waldemar Król – odnosząc się do sprawozdania z działalności GCI zauważył, że 65% odwiedzających, to dzieci, które przychodzą raczej grać w gry komputerowe. Jego zdaniem głównie dorośli mieszkańcy korzystają z internetu jako źródła zdobywania wiedzy.
Wójt Kazimierz Kaczmarek – powiedział, że nie wszyscy mają w domu komputery
i internet, dlatego dzieci przychodzą nie tylko na granie, ale też aby wyszukać potrzebne im informacje.
Radny Waldemar Król – stwierdził, że liczba 2770 odwiedzających GCI osób jest znacząca.
Ad. 5
a) Przewodniczący Rady Gminy – powiadomił, że informacja Wojewody Kujawsko-Pomorskiego dotycząca oświadczeń majątkowych przewodniczącego Rady Gminy i Wójta Gminy za rok 2008 jeszcze nie dotarła, w związku z tym, nie można jej zaprezentować. Doszły tylko sygnały o braku w oświadczeniach majątkowych dochodów współmałżonka, co również Urząd Skarbowy wytknął radnym. Czy żądanie tych informacji jest słusznie, nie wiadomo. Toczy się w tej sprawie dyskusja i trzeba zaczekać, aż zostanie wypracowane jednolite stanowisko wszystkich decydentów.
b) Wójt Kazimierz Kaczmarek – przedstawił informację o oświadczeniach majątkowych złożonych do wójta zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym z dnia 8 marca 1990 r.
– stanowi załącznik nr 5 do protokołu.
Oświadczenia zostały złożone przez:
- Jacka Mularza – zastępcę wójta,
- Mirosławę Mierzwińską – skarbnika gminy,
- Krystynę Błach – kierownika USC,
- Magdalenę Żbikowską – kierownika GOPS,
- Bronisławę Masłowską – dyrektora SP w Małej Nieszawce,
- Bogdanę Drychtę – dyrektora SP w Cierpicach,
- Dorotę Masłowską – dyrektora Gimnazjum w Cierpicach,
- Dariusza Jędrzejewskiego – kierownika GOZ,
- Marię Miłoszewicz – dyrektora Gminnej Biblioteki Publicznej w Małej Nieszawce.
Oświadczenia zostały złożone przez wszystkie zobowiązane do tego osoby w terminie, tj. do dnia 30 kwietnia 2009 r. według stanu posiadania na dzień 31 grudnia 2008 r. W wyniku przeprowadzonej analizy złożonych oświadczeń Naczelnik I US w Toruniu oraz Naczelnik
II US w Toruniu stwierdzili nieprawidłowości w oświadczenia majątkowych:
- Jacka Mularza – nie wskazano dochodów współmałżonka,
- Doroty Masłowskiej – nie wskazano formy prawnej, przedmiotu prowadzonej działalności, czy prowadzona osobiście,
- Bronisławy Masłowskiej – nie wskazano dochodów współmałżonka,
- Marii Miłoszewicz – nie wskazano dochodów współmałżonka,
- Krystyny Błach – nie wskazano dochodów współmałżonka, nie wyodrębniono wartości działek oraz wartości rynkowych nieruchomości.
Uwagi zostały wyjaśnione przez osoby zobowiązane i przesłane do właściwych Urzędów Skarbowych w Toruniu w dniu 8 lipca 2009 r. oraz 16 września 2009 r.
Wójt powiedział, że również otrzymał informację o braku w oświadczeniu majątkowym dochodów współmałżonki. Stwierdził, że nie jest ona osobą publiczną i nie będzie składać oświadczeń majątkowych. Do każdego składanego oświadczenia jest dołączony PIT, więc Urząd Skarbowy dokładnie zna dochody współmałżonków.
c) Przewodniczący Rady Gminy – przedstawił informację o oświadczenia majątkowych złożonych przez radnych zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym z dnia 8 marca 1990 r.
– stanowi załącznik nr 6 do protokołu.
Oświadczenia złożyli:
- Krystyna Eichberger
- Józef Przewięźlikowski
- Agnieszka Bajdak
- Waldemar Król
- Włodzimierz Bagiński
- Bernard Brzeziński
- Brygida Czapiewska
- Józef Dąbrowski
- Danuta Gierad
- Jolanta Sobiech
- Rafał Kujawa
- Ireneusz Śmiechowski
- Franciszek Wójcik
Oświadczenia zostały złożone przez wszystkie zobowiązane do tego osoby w terminie, tj. do dnia 30 kwietnia 2009 r. według stanu posiadania na dzień 31 grudnia 2008 r.
Radna Anna Kamińska-Kumorek w związku z wyborem na radną w wyborach uzupełniających w dn. 22.02.2009 r. złożyła oświadczenie majątkowe w dn. 20.02.2009 r.
W wyniku przeprowadzonej analizy złożonych oświadczeń Naczelnik II US w Toruniu stwierdził nieprawidłowości w oświadczenia majątkowych:
- Krystyny Eichberger – nie wskazano dochodów współmałżonka, nie wyodrębniono wartości gruntu i domu, nie podano wartości rynkowej,
- Józefa Przewięźlikowskiego – nie wskazano dochodów współmałżonka,
- Agnieszka Bajdak – nie wskazano dochodów współmałżonka, kopii PIT-37, nie pdano stanu zadłużenia na dn. 31.12.2008 r.
- Waldemara Króla – nie wskazano dochodów współmałżonka, nie wykazano przedmiotu działalności,
- Włodzimierza Bagińskiego – nie wskazano dochodów współmałżonka,
- Bernarda Brzezińskiego – nie wskazano dochodów współmałżonka,
- Józefa Dąbrowskiego – nie wskazano dochodów współmałżonka,
- Jolanty Sobiech – złożono korektę oświadczenia majątkowego w dn. 30.092.009 r.
- Rafała Kujawy – nie wskazano dochodów współmałżonka,
- Ireneusza Smiechowskiego – nie wskazano dochodów współmałżonka,
- Franciszka Wójcika – nie wskazano dochodów współmałżonka.
Uwagi zostały wyjaśnione przez osoby zobowiązane i przesłane do II US w Toruniu w dniu 30 września 2009 r. oraz 12 października 2009 r.
Radny Ireneusz Śmiechowski – poparł stanowisko wójta. Współmałżonkowie nie są osobami publicznymi i nie muszą składać oświadczeń majątkowych a ich dochody są wykazywane w deklaracji PIT.
Radca Beata Romanowska – powiedziała, że w wyniku rozmowy telefonicznej z pracownicą II Urzędu Skarbowego otrzymała odpowiedź, że teraz urząd nie wysyła już zastrzeżeń, jeżeli brakuje tylko w oświadczeniu majątkowym dochodów współmałżonka. Obecnie przepisy nie wskazują na konieczność zawarcia w oświadczeniu takich informacji, chociaż przygotowywana jest zmiana prawa, która będzie obligować do ich podawania. Wszystkie obowiązki nakładane na obywateli należy interpretować w sposób ścisły. Na razie według obowiązujących przepisów tylko osoba zobowiązana, która jest osoba sprawującą funkcję publiczną, składa swoje oświadczenie. To pokrywa się z interpretacją przesłaną w odpowiedziach do Urzędu Skarbowego. W oświadczeniu trzeba określić, do jakiego majątku dane składniki należą, czy do osobistego czy do wspólnego małżeńskiego. Według kodeksu rodzinnego i opiekuńczego wynagrodzenie za pracę wchodzi do wspólnego majątku, ale to nie oznacza, że małżonek powinien składać oświadczenie majątkowe, czego wymaga przez analogię do tego kodeksu Urząd Skarbowy. Wynik rozmowy z osobą, która przygotowywała zastrzeżenia dla osób zobowiązanych, jest taki, że nie należy się przejmować przesłanymi uwagami.
Przewodniczący Rady ogłosił 15-minutową przerwę w obradach.
Po przerwie przewodniczący wznowił obrady.
Ad. 6
a) Przewodniczący Rady – poinformował, że zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym do wyłącznej właściwości Rady Gminy należy ustalenie wysokości wynagrodzenia wójta.
(Radni otrzymali projekt uchwały jako druk nr 3 – stanowi załącznik nr 7 do protokołu – w materiałach na sesję).
Ostatnia regulacja wynagrodzenia wójta Gminy Wielka Nieszawka miała miejsce w czerwcu 2008 r. Płaca zasadnicza wzrosła od 1 lipca, natomiast dodatek funkcyjny z wyrównaniem od 1 stycznia 2009 r. Generalnie podwyżki były rzędu 9,51%. Obecnie proponuje się, aby wynagrodzenie wójta łącznie z pochodnymi podwyższyć o około 10%. Wynagrodzenie zasadnicze wynosiłoby 5 200 zł miesięcznie od 1 listopada, dodatek funkcyjny 1 900 zł miesięcznie od 1 listopada. To skutkuje zwiększeniem dodatku specjalnego, ponieważ jest on liczony procentowo. Jego dotychczasowa wielkość procentowa nie będzie zmieniona. Do tego dochodzi dodatek za staż pracy. Przy tych dwóch składniach wynagrodzenie wójta wzrośnie o kolejnych 10%. Wysokość podwyżki była konsultowana z klubem radnych. Skarbnik gminy w przeprowadzonej rozmowie potwierdziła, że są pieniądze, aby podwyżkę zrealizować jeszcze w tym roku od 1 listopada 2009 r. bez szkody dla pozostałych pracowników.
Przewodniczący Rady otworzył dyskusję.
Radny Waldemar Król – poinformował, że przed sesją odbyło się spotkanie klubu radnych, podczas którego Przewodniczący przedstawił wersje trzech opcji podwyżek wynagrodzenia wójta oraz podał wielkość wynagrodzeń wójtów z ościennych siedmiu gmin. Po dyskusji radni ustalili wersję podwyżki, którą przedstawił przewodniczący. Pierwsza wersja była niższa, druga to wersja wybrana, trzecia była wyższa. Powiedział, że wójt podczas obecnej sesji wypowiadał się na temat trudności finansowych gminy. Biorąc jednak pod uwagę obowiązki, które doszły wójtowi w związku z prowadzonymi przez gminę czterema dużymi inwestycjami budowlanymi, radni postanowi zrekompensować mu je podwyżką wynagrodzenia. Nie będzie to wymagało żadnych przesunięć budżetowych, w puli przeznaczonej na fundusz płac są pieniądze na podwyżkę w tym roku.
Radna Brygida Czapiewska – powiedziała, że nie była obecna na spotkaniu klubu radnych, na którym rozmawiano na temat podwyżki wynagrodzenia wójta, dlatego chciała przedstawić swoje zdanie na ten temat. Poinformowała, że lekarz zatrudniony w Gminnym Ośrodku Zdrowia, który pozostał na swoim stanowisku, otrzymał 12 000 zł pensji zasadniczej. Nie podważając kompetencji doktora, który ma teren gminy pod opieką, stwierdziła, że odpowiedzialność wójta jest zdecydowanie wyższa. Większość (mieszkańców) jest zadowolona ze sposobu, w jaki wykonuje powierzone mu obowiązki.
Radny Ireneusz Śmiechowski – nadmienił, że pieniądze są przeważnie tematem drażliwym. Poinformował, że był za trzecią opcją podwyżki. Jego zdaniem nie każdy może być wójtem i zarządzać taką gminą i prowadzonymi inwestycjami, dlatego opowiadał się za 15% podwyżką wynagrodzenia wójta. Propozycja ta jednak nie przeszła.
Radna Agnieszka Bajdak – powiedziała, że jeżeli chodzi o uposażenie lekarza, to niektórzy być może zbyt emocjonalnie to tego podchodzą, bo są związani z tym środowiskiem. Nadmieniła, że wszyscy usłyszeli na obecnej sesji o oszczędnościach, jakie dotkną np. oświatę w przyszłym roku. Okazało się jednak nagle, że na podwyżkę wynagrodzenia są pieniądze. Jej zdaniem trzeba przeanalizować, czy rzeczywiście budżet na to stać. Zgadza się, że prowadzone inwestycje są duże, ale dzięki temu być może wójt zostanie wybrany na następną kadencję, bo mieszkańcy docenią jego pracę.
Radna Brygida Czapiewska – powiedziała, że to co się dzieje na terenie gminy, to nie tylko działalność samego wójta, ale również pracowników urzędu, którzy powinni być w jakiś sposób docenieni. Dotyczy to także kadry oświatowej, pomimo wydatków na szkolnictwo, o których mówi się, że są znaczne. Dyrekcja szkół nadzoruje sytuację w przypisanym jej zakresie. Wójt natomiast zawiaduje sytuacją ekonomiczną, gospodarczą i oświatową na terenie gminy, za co jej zdaniem powinien być doceniony w postaci najwyższej podwyżki, która była brana pod uwagę. Rada Gminy wykorzystała mniej więcej 2/3 swoich funduszy w skali roku, więc pozostałe środki można przełożyć na poczet wynagrodzenia wójta.
Przewodniczący zamknął dyskusję i odczytał treść uchwały – stanowi załącznik nr 8 do protokołu, której przyjęcie poddał pod głosowanie. Za przyjęciem uchwały nr XXXI/15/2009 Rady Gminy Wielka Nieszawka z dnia 29 października 2009 r. w sprawie zmiany uchwały dotyczącej ustalenia wynagrodzenia zasadniczego, dodatku funkcyjnego oraz dodatku specjalnego przysługujących wójtowi gminy było 11 radnych, głosów przeciwnych nie było, 3 radnych wstrzymało się od głosu. Przewodniczący stwierdził, że rada przyjęła uchwałę większością głosów.
Ad. 7
Przewodniczący Rady oddał głos Komisjom w celu złożenia informacji z działalności między sesjami i tak:
a) Przewodniczący Komisji Zdrowia, Oświaty, Kultury i Sportu Ireneusz Śmiechowski – poinformował, że między sesjami komisja odbyła 1 posiedzenie, w czasie którego opiniowała materiały na dzisiejszą sesję.
b) Przewodnicząca Komisji Statutowo-Regulaminowej Brygida Czapiewska – poinformowała, że Komisja nie odbyła żadnego posiedzenia.
c) Przewodniczący Komisji Rewizyjnej Rafał Kujawa – poinformował, że Komisja nie odbyła żadnego posiedzenia.
d) Przewodniczący Komisji Zagospodarowania Przestrzennego, Ochrony Środowiska i Inwestycji Waldemar Król – poinformował, że Komisja nie odbyła żadnego posiedzenia.
Ad. 8
Przewodniczący Rady złożył informację z realizacji uchwał podjętych na XXX sesji, która odbyła się w dniu 29 września 2009 roku. Poinformował, że żadna z uchwał nie została zakwestionowana przez organ nadzoru.
Ad. 9
Radny Józef Dąbrowski – poruszył następującą sprawę:
jadąc od ulicy Toruńskiej ul. Rzemieślniczą w kierunku torów, gdzie znajduje się potok, po lewej stronie woda z opadów zrobiła wyrwę, co zagraża bezpieczeństwu. Należałoby postawić barierkę. Asfalt w tym miejscu jest podmyty.
Radny Waldemar Król – poruszył następującą sprawę:
na zakręcie ul. Zielonej w ul. Piękną znajduje się narożne ogrodzenie, przez które brak jest widoczności. Zaproponował, żeby porozmawiać z właścicielem, wykupić od niego kawałek działki i przestawić płot na koszt gminy albo ustawić lustro. Jest to miejsce zagrażające bezpieczeństwu, gdyż ul. Piękną jeździ wiele samochodów i często dochodzi do spotkania czołowego z samochodami skręcającymi z ul. Zielonej. Brak też kawałka asfaltu.
Wójt Kazimierz Kaczmarek – odniósł się do wypowiedzi przedmówców:
a) poinformował, że dziura na ul. Rzemieślniczej przy kanale zostanie jutro zasypana. Rzeczywiście po opadach deszczu na łączeniu asfaltu z utwardzeniem, które zostało wykonane, zrobiła się wyrwa.
b) Jeżeli chodzi o skrzyżowanie ul. Pięknej z ul. Zieloną, asfalt, który wycięła gazownia, został już uzupełniony. Wójt rozmawiał 2 razy z właścicielem posesji, która stoi przy tym skrzyżowaniu, w sprawie betonowego płotu, ale nie doszło do porozumienia. Można będzie ustawić w tym miejscu lustro na płocie p. Żbikowskiego, tylko nie wiadomo, jak długo posłuży. Lustro na ul. Toruńskiej było wymieniane 2 razy, ale zostało zniszczone już 3 raz. Na początku przyszłej kadencji zostanie przygotowany kompleksowy plan drogowy, wtedy nastąpi przebudowa ul. Wierzbowej i można będzie wprowadzić drogi jednokierunkowe. Drogi są wąskie i nie da się ich poszerzyć. W przypadku ul. Wierzbowej przy podziale na działki starano się ją trochę poszerzyć. Ulica Zielona jest natomiast wąska, ograniczona rowami, będzie coraz trudniej tak jeździć, bo przybywa działek.
Stanisław Masalski – wrócił jeszcze do tematu oświaty. Do szkoły przychodzą dzieci, na których poziom intelektualny nie zawsze ma się wpływ. Dyrektorzy stosują różne metody nauczania przy pomocy kadry nauczycielskiej. Nauczyciele otrzymują pensje z góry wyznaczone. W innych zwodach lepszego pracownika można zastąpić jeszcze lepszym, natomiast w szkolnictwie dyrektor nie można pracownika ani zwolnić, ani go umotywować finansowo, ani zmniejszyć mu wynagrodzenia, przez co nie ma wpływu na jakość jego pracy. Nauczyciele zagwarantowali sobie prawa i dopóki nie zostaną wprowadzone przepisy umożliwiające dyrektorom szkół decydowanie o pensjach nauczycieli, nie będą mieli oni wpływu na sposób, w jaki nauczyciele pracują z uczniami.
Dyrektor Bronisława Masłowska – poruszyła sprawę wjazdu w ul. Rzemieślniczą. W tym miejscu po opadach deszczu stoi woda i trudno przejść ze względu na brak pobocza.
Przewodniczący Rady – stwierdził, że brak tam kanalizacji deszczowej.
Wójt Kazimierz Kaczmarek – odpowiedział, że w momencie wydzielania terenów pod działki budowlane, mimo że w przepisach zakłada się 8-10 m na drogę, to płoty stawiane są przy samej drodze bez zostawienia pobocza. Taka jest właśnie sytuacja na ul. Rzemieślniczej, gdzie droga przebiega między betonowymi płotami. Gdyby były pasy zieleni po obu stronach jezdni, woda by słynęła. Bez kanalizacji deszczowej nie uda się rozwiązać tego problemu. Jest to jednak droga inwestycja rzędu 1-1,5 mln zł, a może nawet 2 mln i obecnie gminy na to nie stać. Np. na parkingu przed Ośrodkiem Kultury są zapuszczone w ziemię separatory, potrzebne jest też pozwolenie wodnoprawne, żeby spuścić wodę do kanału. Budując teraz nowe drogi, trzeba zakładać kanalizację deszczową, żeby potem nie zrywać asfaltu. Kanalizacja deszczowa jest dużo droższa niż kanalizacja sanitarna.
Wracając do ul. Rzemieślniczej, powiedział, że w momencie wybudowania płotu przez
p. Rogalskiego, woda, która wcześniej spływała na jego pole, przestała spływać. Dzisiaj woda wpływa do garażu p. Balejko.
Jedynym rozwiązaniem jest kanalizacja deszczowa, która powinna być instalowana w każdej nowej drodze. Nie można liczyć na dotacje unijne, gdyż nie są one przyznawane na takie przedsięwzięcia. Jedynie dofinansowywana jest kanalizacja sanitarna, która jest już wybudowana na terenie gminy. Nie można oczywiście wpuszczać do niej wody deszczowej, gdyż trzeba by za nią zapłacić jak za ścieki.
W przypadku ul. Rzemieślniczej może uda się znaleźć jakieś prowizoryczne rozwiązanie, bo rzeczywiście tam znajduje się najniższy punkt. Od strony wsch. i zach. woda spływa tam z
ul. Toruńskiej, ul. Dębowej, ul. Dobrej i ul. Łagodnej na wysokości posesji p. Balejko. Podobna sytuacja jest na ul. Toruńskiej. Mimo że są tam 3 studnie po 3 kręgi każda, nie nadążają one z odbiorem wody w czasie ulewnych deszczów. Na skrzyżowaniu ul. Toruńskiej i ul. Rzemieślniczej znajdują się 2 rury wodociągowe i 1 gazowa.
W odpowiedzi na propozycje rozwiązania problemu, padające z sali odpowiedział, że nie można tam posadowić studni chłonnych, bo już nie ma miejsca. Z kolei chodnik, w którym można by to zrobić, znajduje się dużo wyżej niż wymienione ulice, dodatkowo wody gruntowe są tam na płytko. Nie wchodzi w rachubę podniesienie ul. Rzemieślniczej, gdyż posesja p. Balejki byłaby całkowicie zalewana.
Z sali poddano pomysł usytuowania studni, która odbierałaby wodę, na terenie p. Balejko lub p. Rogalskiego.
Wójt zauważył, że kiedy przychodzą roztopy, sytuacja zawsze się pogarsza. U p. Balejko nie można wybudować studni zabezpieczonej kratą, po której mógłby on wjeżdżać do garażu, gdyż zjazd jest stromy i nic by to nie dało. Można porozmawiać z p. Rogalskim w sprawie umieszczenia studni na jego polu, a potem wstawić kratki w jezdni celem odprowadzania do niej wody.
Radny Ireneusz Śmiechowski – przekazał prośbę dwóch mieszkańców domu kolejowego na ul. Wodociągowej, żeby naprawić podjazd, bo od jakiegoś czasu nie można tam zjechać ani podjechać.
Poinformował, że mieszkańcy ulic Łagodnej i Rzemieślniczej rozmawiali między sobą na temat rozwiązania problemu odprowadzenia wody na ul. Rzemieślniczej, gdyż sytuacja coraz bardziej się pogarsza. Szczególnie trudno jest przejść pieszym.
Zapytał wójta o postęp prac na budowie aquaparku.
Wójt Kazimierz Kaczmarek – odniósł się do wypowiedzi przedmówcy w sprawie zjazdu na ul. Wodociągowej. Część asfaltowa z muldami jest w dobrym stanie, natomiast zjazd został zniszczony przez jeżdżące tamtędy samochody ciężarowe m.in. p. Mulskiego
i p. Zacharewicza, które hamując zrywają nawierzchnię. W lipcu tego roku były już dokonywane naprawy na tym odcinku. Zauważył, że gmina Wielka Nieszawka jest wielkim placem budowy i po wielu gminnych drogach codziennie przemieszczają się maszyny budowlane i samochody ciężarowe z materiałem budowlanym. Przejeżdżają przez
ul. Wodociągową, żeby ominąć korki na ul. Nieszawskiej. Podłoże ulicy jest torfiaste, i nawet gdyby położono asfalt, ciężarówki nadal będą go niszczyć. Dlatego na tym odcinku asfalt nie był wylewany. Obowiązuje zakaz przejazdu ciężarówek tą ulicą i gdyby był przestrzegany, nawierzchnia nie byłaby zniszczona.
Budowa Centrum Sportu i Rekreacji posuwa się do przodu. W stosunku do harmonogramu są opóźnienia, ponieważ firma przystąpiła do prac dużo później po terminie, który był przewidziany w umowie podpisanej 26 sierpnia, czyli po 3 września, kiedy to miała rozpocząć roboty. W porozumieniu z Urzędem Marszałkowskim, przyznana dotacja, która miała być wydatkowana do 16 listopada br., została przeniesiona na przyszły rok. Warunkiem jej rozliczenia jest wydatkowanie 8 mln do 30 maja przyszłego roku, zgodnie z ustawą budżetową.
Z kwoty każdej otrzymanej faktury rozlicza się tylko 8,4 % przyznanej dotacji przez Urząd Marszałkowski i 4,03 % dotacji przyznanej przez Ministerstwo Sportu. Trzeba mieć faktury na 8 mln, żeby te dotacje w całości otrzymać.
Obecnie na budowie kończona jest kanalizacja podposadzkowa, która znajduje się pod obiektem basenowym, w sumie 864 m rur kanalizacyjnych. Wylany jest już chudziak i zakładane jest zbrojenie pod płytę, która będzie miała 70 cm grubości. Przygotowywana jest również płyta pod hotel, który w tym roku powinien być postawiony do stanu surowego, jeżeli nie będzie mrozów. Hotel jest finansowany z budżetu gminy, więc postęp prac nie ma istotnego znaczenia. Przyznane dotacje są przeznaczone na budowę basenu, z funduszu norweskiego pochodzić będą środki na ogrzewanie. W listopadzie i w grudniu br. muszą być wykonane pionowe kolektory ziemne 10,5 km, na które jeszcze w tym roku gmina otrzyma pieniądze ze wspomnianego funduszu. Od poniedziałku codziennie na budowę będzie dochodzić 10 robotników z budowy w Poznaniu, gdzie firma Alstal buduje również aquapark. Firma wykonuje prace przy pomocy własnych pracowników bez podwykonawców. Przemieszczani z Poznania pracownicy będą budować cześć hotelową i będą wykonywać zbrojenia pod płytę betonową. Pod koniec kwietnia powinien być wylany drugi strop na podbaseniu i zapuszczone nieci basenowe. Jeżeli warunki pogodowe będą dobre, nie ma zagrożenia terminów. Jest zbudowana część kolektora deszczowego, który będzie podłączony do dużego kanału. Ul. Toruńska od Agronomówki do ul. Jaśminowej będzie również miała kanalizację deszczową, bo to było warunkiem otrzymania pozwolenia na budowę. Od ul. Toruńskiej do wysokości 1/3 całego terenu budowy jest już ułożony kolektor burzowy, który będzie odbierał wodę deszczową do kanału. Obecnie wybierana jest firma, która wykona instalacje wodociągowo-sanitarne.
Inżynier kontraktu poinformował wójta, że na koniec listopada przyszłego roku cały obiekt powinien być wybudowany, tak, żeby od 1 grudnia móc rozpocząć 3-miesięczny rozruch i naprawić ewentualne usterki. Z harmonogramu wynika, że we wrześniu całość będzie wykonana.
Umowa jest podpisana do 26 lutego 2011 r., bo do tego czasu rozłożone jest finansowanie.
Radny Włodzimierz Bagiński – zgłosił sprawę zakrętu, przedstawioną mu przez jednego z mieszkańców gminy. Chodzi o zakręt ul. Sosnowej i Gniewkowskiej. Znajdują się tam vis à vis dwa domy p. Szymeczki i p. Lenkiewicza, który położył kostkę brukową aż do asfaltu. Żeby zabezpieczyć ją przed zniszczeniem przez jeżdżące samochody, położył kamienie przy samej jezdni. Teraz jest tam za wąsko, żeby mogły się minąć dwa jadące z naprzeciwka samochody.
Wójt Kazimierz Kaczmarek – stwierdził, że podobna sytuacja miała miejsce na
ul. Toruńskiej, gdzie p. Siemiński położył kamienie przy asfalcie, co jest nielegalne.
P. Lenkiewicz w przyszłym tygodniu otrzyma nakaz usunięcia kamieni.
Ad. 10
Przewodniczący podziękował zebranym za wzięcie udziału w sesji i zamknął obrady.
Protokołowała: Przewodniczący Rady Gminy
(-) Ewa Wróblewska-Kucharska (-) Bronisław Krywionek